Technologia w służbie edukacji

VULCAN jest tegorocznym laureatem Gazel Biznesu. Firma, będąca częścią grupy Nowa Era, czyli największego wydawnictwa edukacyjnego w Polsce, od 35 lat wspiera technologicznie placówki oświatowe. Jej klientami są zarówno szkoły publiczne, prywatne, jak i jednostki samorządowe. Na temat innowacyjnych rozwiązań oferowanych przez spółkę, a także aktualnych wyzwań stojących przed edukacją w naszym kraju, opowiedział Wojciech Sak, wiceprezes firmy VULCAN sp. z o.o.

Jakie usługi dostarczacie swoim klientom?

Zajmujemy się projektowaniem oraz wdrażaniem specjalistycznego oprogramowania, wspomagającego procesy administracyjne i dydaktyczne w placówkach edukacyjnych i ich organach prowadzących. Posiadamy w swoim portfolio całą gamę rozwiązań, stanowiących rodzinę ERP (ang. Enterprise Resource Planning) dla oświaty. Są to m. in. systemy kadrowo-płacowe, pomagające w zarządzaniu budżetem, a także platformy związane z samą specyfiką oświatową np. służące do planowania lekcji czy rozliczania subwencji oświatowej. Jednym z najbardziej znanych i używanych w całej Polsce rozwiązań VULCAN-a, jest doceniany przez użytkowników dziennik elektroniczny UONET+. Warto również wspomnieć o innowacyjnej platformie eduOne łączącej wszystkie elementy wspierające zarządzanie placówką oświatową z procesami dydaktycznymi w tym dziennik elektroniczny. Platforma eduOne umożliwia wsparcie organizacji codziennej pracy w szkole w modelu stacjonarnym, hybrydowym lub zdalnym.

Dostarczamy jednak więcej niż same rozwiązania technologiczne. Jesteśmy akredytowaną przez MEiN jednostką Centrum Doskonalenia Nauczycieli. Szkolimy ich nie tylko w zakresie korzystania z naszych rozwiązań, ale również w kwestiach merytorycznych – od zmian prawnych po wsparcie i metody pracy z uczniami ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Co roku szkolimy ok. 60 – 70 tys. nauczycieli, a interakcja z nimi jest dwukierunkowa – nie tylko dzielimy się wiedzą, ale również konsultujemy się z nimi, aby lepiej zrozumieć potrzeby polskiej edukacji. Samorządom oferujemy usługi doradcze związane z organizacją oświaty.

Mógłby pan opowiedzieć o początkach powstania waszej spółki?

VULCAN powstał w 1988 r. Były to kompletnie inne czasy — rok przed pierwszymi wolnymi wyborami w Polsce, na zachodzie graniczyliśmy z NRD, stał jeszcze mur Berliński. Z punktu widzenia technologii nie było ani telefonów komórkowych, ani Internetu, a na rynek wchodziły dopiero pierwsze komputery. Ówczesny MEN zainwestował wówczas w naszą rodzimą produkcję Elwro 800 Junior, która były polską odpowiedzią na zachodni sprzęt, jak Atari, ZX Spectrum czy Commodore.

Feliks Sapiński — założyciel i pierwszy właściciel VULCAN-a - sam był nauczycielem. Dostrzegł wiele obszarów w oświacie, które można było usprawnić wykorzystując technologie komputerowe. Postanowił wykorzystać najnowsze inwestycje MEN-u i stworzyć oprogramowanie, mające na celu wsparcie organizacyjne dla polskich szkół. Już w 1989 r. pierwszy program VULCAN-a został wypuszczony na rynek.

Jakie czynniki zadecydowały o tym, że staliście się liderem na polskim rynku?

WS: Na pewno duże znaczenie ma nasze zróżnicowane portfolio produktów i usług. W naszym głównym obszarze działalności, czyli systemach ERP, jesteśmy zdecydowanym liderem na rynku. Utrzymujemy naszą pozycję, ponieważ cały czas rozwijamy nasze rozwiązania, starając się odpowiadać na potrzeby samorządów, dyrektorów szkół, nauczycieli oraz rodziców i uczniów.

Ważne jest również nasze podejście do innowacji. Razem z innymi firmami partnerskimi jesteśmy często pionierem wielu rozwiązań edukacyjnych dla polskiej oświaty. Nieustannie śledzimy najnowsze trendy na rynku technologicznym i staramy się je aplikować w naszej branży. Przykładem tego typu rozwiązania jest wirtualne laboratorium chemiczne Empiriusz, oparte na technologii VR (ang. wirtualna rzeczywistość), które pozwala nauczycielom przeprowadzać ze swoimi uczniami doświadczenia chemiczne. Rozwijamy także rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji i sprawdzamy, w jaki sposób te algorytmy mogą wesprzeć naszych użytkowników.

Jakie korzyści z waszych rozwiązań mogą czerpać szkoły, a także sami uczniowie, oraz ich rodzice?

Nasze oprogramowanie wspiera praktycznie ponad 90 proc. procesów administracyjnych, komunikacyjnych i dydaktycznych wynikających z interakcji między naszymi użytkownikami, czyli dyrektorami szkół, pracownikami szkoły, nauczycielami, rodzicami, uczniami, oraz przedstawicielami jednostek samorządowych. Co ważne oprogramowanie VULCAN-a jest w pełni zintegrowane, działa w chmurze i oferuje rozliczanie w modelu software-as-a-service (jako usługa). Pełne wsparcie wszystkich kluczowych aspektów w jednym miejscu, szczegółowa analityka danych, wiedza merytoryczna – wszystko to sprawia, że wszystkie kwestie administracyjne oraz procesy dydaktyczne stają się po prostu prostsze.

Czy nowoczesne technologie mogą pełnić znaczącą rolę w polskiej edukacji?

Ewolucja modelu szkolnego jest bardzo powolna. Wciąż funkcjonujemy w tzw. modelu pruskim, który został wprowadzony 200 lat temu. Innowacyjne technologie mogą stanowić wsparcie nie tylko w obszarze administracji, ale również w kwestiach samego podnoszenia jakości nauczania. Innowacyjne rozwiązania muszą być przyszłością edukacji. Pokazała to m.in. pandemia, podczas której ruch na naszych platformach wzrósł kilkukrotnie. Dzisiejsza młodzież to nie tylko „tubylcy cyfrowi”, ale również osoby, które kompletnie inaczej konsumują treści – dla nich takie rozwiązania jak, chociażby wirtualna rzeczywistość to idealna technologia do zaadoptowania w szkołach.

Wywiad z Wojciechem Sakiem, wiceprezesem firmy VULCAN został opublikowany 24.01.2023 r. w portalu Puls Biznesu.

Kliknij na obrazek, aby go powiększyć